Dwa światy

Zamykam oczy i widzę ciemność,
Wiem że muszę sam przez to przebrnąć.
Widzę ludzi błąkających się bez celu,
Chcą dojść tam, gdzie doszło już wielu.
Zamykam oczy i czuję pustkę,
Wiem że zostałem sam trzymając chustkę.
Czuję jak w ludziach zło rośnie w siłę,
Chcą zdobyć wszystko, i jeszcze odrobinę.
Otwieram oczy i widzę jasność,
Wiem że nie jestem sam, mogę spokojnie zasnąć.
Widzę ludzi dążących do celu,
Oni już doszli, tam gdzie doszło niewielu.
Otwieram oczy i czuję siłę,
Wiem, że nie potrzebnie się martwiłem.
Czuję jak w ludziach dobro wygrywa,
Chcą oddać wszystko, pomóc i znajdywać.
Żyjemy razem, a jednak osobno,
To są dwa różne światy, lecz gdzie nasza godność.

autor

gronek89

Napisany: 2012-12-10 Dodano: 2013-01-09 13:06:31

Ten wiersz przeczytano 403 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Rymowany Klimat Obojętny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie