DWIE KOWALSKIE
Kowalska kochała
Kowalskiego,
Kowalski Kowalską,
żona miała na imię Baśka,
a Kowalska -Joaśka.
Kowalski kupował
Kowalskiej,
kolczyki, pierścionki, korale,
a o żonie Baśce,
nie myślał już wcale.
Baśka się wkurzyła,
poszła do fryzjera,
ubrała się modnie,
rzuciła frajera.
Joaśka zaś pewna swego,
trzyma krótko Kowalskiego.
W taki właśnie sposób "stryjek
zamienił siekierkę na kijek".
Nie na temat Świąt, ale może ktoś się uśmiechnie do biednego Kowalskiego?
Komentarze (22)
:)))
Wesołych Świąt:)
Wesołych Świąt życzę:)
Chciał polepszyć sobie "stryjek",
a i tak z Kowalską żyje!
Pozdrawiam!
a mi go tam nie żal :)
radosnych świąt
Fajny wesoły wiersz . Życzę
Wesołych Świąt i pozdrawiam
Uśmiechajmy się do wszystkich wesołych :-)
fajny wierszyk:)
pozdrawiam i życzę Wesołych Swiąt
Samo życie. Radosnych i Spokojnych Świąt Świąt Koncha
stare przysłowie zawsze aktualne ...dobry wiersz samo
życie :-)
wesołych błogosławionych świąt:-)
Wesołych Świąt
super, ale jest i prawda
Fajny wiersz,tak to czasem bywa:)
Wszystkiego dobrego,
nie tylko w Święta życzę:)
:)
Wesołych ! :)
Obfitych Łask i Błogosławieństw od Chrystusa
Zmartwychwstałego, oraz pełnych pokoju, nadziei,
szczęścia i miłości Świąt Wielkanocnych .Alleluja!
Mi się podobs:-) :-) . Z deszczu pod rynnę:-) .
Pozdrawiam. Wszystkiego dobrego. Wesołych Świąt