Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Dworzec

Gdy zobaczyłem to oniemiałem
Chciałem cos mówić lecz zapomniałem
Stałem tak tylko jak porażony
Pięknem istoty onieśmielony
Gdy położyłaś dłoń na mym ramieniu
Ja utonąłem w Twoim spojrzeniu
Oczu błękitem tak zachwycony
Czułem że jestem już pogrążony
Ludzie, pociągi i szyn stal
Już nie istniały, odeszły w dal
Ważna ta chwila ten moment był
Czułem się jakbym na jawie śnił
Serce zamarło na kilka chwil
By po chwili ruszyć z podwójnych sił.
Objąć Cię w talii o tym marzyłem
Twą delikatnością się zachwyciłem
Blond włosami koloru pszenicy
Już nigdy nic mnie tak nie zachwyci
Tak delikatna jak porcelana
Istota z marzeń w krysztale odlana
Mógłbym tak pisać i godzin wiele
Lecz nie potrafię mój ty Aniele
By oddać piękno Twojej osoby
Braknie mi życia , nie tylko doby
Prawda jest taka iż o tym marzyłem
I cała życie o Tobie śniłem….

autor

BloodyFox

Dodano: 2006-08-24 19:06:18
Ten wiersz przeczytano 507 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »