Dymek
Pozwól mi być takim cygarem, wiesz
drogim
Ty w wolnej chwili, bogaczu
Zasiądź na tronie
Zaciągaj się z całej siły
Jak tylko możesz
Bo wiesz, ja to bym była w stanie się
wypalić
Skończyć zapalić zabić
Dla ciebie
A ty dla mnie?
Nie mógłbyś mnie zjadać głębszymi
wdechami?
Wtedy, chociaż jako pani dym
Znajdę sobie miejsce w twoich ustach
Języku serce
To najważniejsze
Szkoda, że nie na długo
Ale tym dymem, wiesz, z całej siły się
Będę panoszyła w twoim ciele
We wszystkich wnętrznościach
Mój ty biedoku
Komentarze (1)
Bardzo fajny obrazowy wiersz Taki od siebie i..
metafora z dymem jest super Pozdrawiam