*..dziecięce zachcianki..*
może pieska może kotka
może rybkę lub ptaszka
każdego rodzica męczy
ta dziecięca zachcianka
dziurę w brzuchu nam wierci
kochna pociecha
w końcu
zgoda!
niech będzie!
i zaczyna się
w naszym życiu
nowy dla nas etat.
bo często bywa przecież ,
że nasza pociecha
od obowiązków związanych z nowym nabytkiem
ucieka.
Rodzic więc w końcu opiekę nad owym
nabytkiem przejmuje
i błogo wierzy w to ,że już nigdy
nim dziecko nie pomanipuluje.
Tara53//**
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.