Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

DZIECINNE MRZONKI

dzieci ulicy biegają po trawie,
ciężkimi twarzami padają
w pościel zimną nocą

momenty prawdy bywają gorzkie,
gdy serce woła o uczucie,
o miłość krzyczy bez ustanku

bezbarwne dni chodzą kalendarzową drogą,
mnogie wzruszając istoty świeże,
reanimują umarłe wierzenia
człowieczego głodu

autor

Eve85

Dodano: 2010-07-22 15:35:54
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

wrobel wrobel

witaj, smutny wiersz fakty są niezaprzeczalne.
pozdrawiam.

Moquedire Moquedire

smutny wiersz, ale ma w sobie to cos co zmusza do
refleksji :)

mariat mariat

drugi wers dla mnie nieczytelny, nie mogę sobie
wyobrazić ciężkich twarzy, dlatego na razie bez
punktu, może do mnie dotrze - zrozumiem metaforkę,
wtedy wrócę.
Poza tym - czy tylko "dzieci ulicy" biegają po
trawie?? Teraz się zaleca deptać trawniki, co
wprawdzie mnie oburza, bowiem po to siejemy trawkę by
niosła radość i piękno swą zielenią, ale wszystko się
zmienia i kultura bycia też. pozdrawiam serdecznie.

danka27 danka27

Smutna jest rzeczywistość.Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »