Dzieciństwa czas
Najukochańszemu Śp.dziadkowi
Madelką twoją byłam
Ty dziadkiem jak ze snów
Niełatwo kochać
jedyną wnuczkę
Ciągle powtarzać kuszaj
gdy słychać nie
Czymże byłby wakacji czas
bez jazdy wozem
opieki twej
Siłą swą pokazałeś
wszystko jest możliwe
jeśli się czegoś chce
Brakuje ciebie
W sercu mym
zawsze będzie
miejsce Twoje
Co w sercu przelane na papier z miłością i wdzięcznością:)
autor
zmegi
Dodano: 2018-01-21 11:40:44
Ten wiersz przeczytano 2894 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
PLUSZ50 bardzo dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)
Dziadek Norbert dokładnie tak:)Dziękuję za piękny
komentarz:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
przekaz dedykowany
ładnie podany...
+ Pozdrawiam
Ukochaną babcię i dziadka wspomina się do końca swego
życia. Często im się zawdzięcza więcej niż rodzicom.
Ja wszystko co we mnie najlepsze zawdzięczam swojej
babci. Dzięki jej żyję. Uratowała mi życie gdy miałem
trzy dni. A potem zawsze się mną opiekowała. Od ponad
36 lat opiekuje się z góry ( z niebios) i udziela
dobrych rad.
Piękny wiersz o dziadku. Też miałem bardzo fajnego.
Pozdrawiam. Spokojnej niedzieli ')))
Zosiak dziękuję za cenną uwagę:)błąd
poprawiony:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
yamCito mój robił najlepsze powidła śliwkowe i pyszne
wyroby malarskie:)Dziękuję za fajny
komentarz:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
karat dokładnie tak:)Dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)
Halina Kowalska ślicznie dziękuję za piękny
komentarz:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)
Ładnie :)
Pozdrawiam.
"Nie łatwo" chyba -
niełatwo
też miałem fajnego dziadzia, pochodził ze Lwowa i też
mówił KUSZAJ....nie miał lewej ręki i prawej nogi(lub
odwrotnie) z czasów wojny...a tak mnie bardzo kochał
..opowiadał mi jak w obronie dworca we Lwowie doznał
kalectwa (dobry bimberek pędził)
Odchodzą bliscy, serce się kraje,
lecz pamięć po nich zostaje!
Pozdrawiam!
Dzień dzisiejszy jest dniem w którym wspominamy babcie
i dziadków... moje wspomnienia o nich są cudowne pełne
baśni i opowieści...łezka się zakręciła...pozdrawiam.
kopilda dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego
dnia:)
Bardzo ładnie o dziadku.
valeria oj tak:)Dziękuję za komentarze i
odwiedziny:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego dnia:)