Dzieciństwo
Dzisiejsze spotkanie z nim
Wspomnienia z tamtych chwil
Gdy mieliśmy mało lat
Bez problemów świat
Granie w gry
Kłócenie się
Wszystko tak idealne było
Dzisiaj już inaczej jest
Wy macie swój świat
I ja mam swój
Lecz wspomnienia pozostały
Pamiętam nasze słowa
Nasze Wszystkie wspólne chwile
Po szkole byliście wy
Nie liczyło się nic
Żałuje że to minęło
Byliśmy jak rodzeństwo
Nie rozłączni przyjaciele
"prawda czy wyzwanie"
Nie kłamaliśmy bo sobie ufaliśmy
Podchody
Odcisk buta był koniczny
To po nim się znajdowaliśmy
Mogłabym wyliczać bez końca
Ale to już minęło
Magia tamtych chwil przepadła
Już na zawsze
Więc proszę uwierzcie mi
to były nalepsze lata mojego dzieciństwa
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.