* * * DZIĘKUJĘ TOBIE PANI...
Jesteś w moich myślach... całą duszę moją wypełniasz Swoim samym istnieniem drżenie we mnie wywołujesz Moje serce swoistymi wibrującymi emocjami napełniasz Marzenia moje, o wzajem siebie spełnianiu przywołujesz
Wiosenne chwile przesuwają się za oknami
Raz słońcem prażą... drugi raz chłoszczą
deszczami
Każda roślina w sobie się spręża...
rozkwita
O pozwolenie, na ten swój rozwój nikogo nie
zapyta
Patrzę na świat, on zielenią taki
upiększony
Po rabatkach się błąkam, wewnętrznie
rozmarzony
Patrzę... kwiaty swe barwy w tęczy
rozwijają
Z nich owady słodyczy nektar rozradowane
spijają
I we mnie radość obudzona Twoją
obecnością
Przyszłaś do mnie, przyniosłaś spełnienie z
Wiosną
Z każdym dniem moje pragnienia
zaspokajasz
Na swojej otwartej dłoni położyłaś duszę i
mi dajesz
Moja na to dusza, z wielką radości się
wyrwała
Ku Twojej, na rozpostartych skrzydłach
poszybowała
Spłynęła, jak gołębica... obie się teraz
zespoliły
Odnalazły w duecie szczęście... ukojenie
sobą zdobyły
Popłynęły jako jedność w błękitne
przestworza
Pobiegły polną ścieżką tam, gdzie
srebrzysta jest zorza
Wraz ze Słońcem w złotych promieniach
kąpały
Od Księżyca w tajemną poświatę szatę swoją
przybrały
Dziękuję Tobie Pani Wiosno, żeś do nas
zawitała
Spełnienie pragnień palących we dwoje Nam
sobą dała
Do Nas teraz jedynie należy troskliwe o to
dbanie
Aby każda chwila wspólnie przeżyta była
objawianiem
Tulę do swojej piersi różę, którą dla mnie TY się stałaś Swoją słodyczą płatków głęboko moją duszę rozgrzałaś Spijam z Twoich ust nektar... z serca dla mnie sączony Czuję to dzisiaj, że Twoją miłością jestem oszołomiony napisany Warszawa, dnia 12.05.2007r.
Komentarze (24)
Kiedyś w wędrówce po łuku tęczy
potkałeś różę, czerwona była,
kolców nie miała, lecz w jednej ręce
przebitą strzałą Duszę trzymała,
w czerwonej sukni, choć wczesna wiosna,
stała pod sosną, co kwitła właśnie,
pyłek złocisty spadał na włosy,
wypełniał treścią tak w niebogłosy,
że oniemiałeś na krótką chwilę
i pomyślałeś, czy sen ten śniłeś?
Lecz otrząsnąłeś z zauroczenia
bo wiosna, która ciepłem musnęła
żółte motyle, też przystanęła…
spojrzała jakoś w zmrużone oczy
i spod jej powiek jakby z przeźroczy
rozlał się widok, czerwony obłok,
co wpłynął w Twoje ściśnięte serce.
Zadrgało pięknem wokół powietrze
trzymałeś różę w ściśniętej dłoni
przy Tobie Ona z wiosną w przestrzeni
teraz na pewno świat Twój się zmieni!
świetlistym słowem napisany wiersz
piekne słowa te same co w sms, pisane brawo za wene
Dareczku twoje kochanie czeka zabeczka teskni
perwłeczka teskni.pozdrawiam cie kochanie moje,brawo
za piekne słowa
ooo!!! viola sie odnalazła,! piękne słowa Hermesie
kolejna twoje teksty czyta i oferujesz swe piękne
słowa spełnienia,Ciekawe czy kolejna zaliczy też
spełnienie w szklarskiej jak co roku inna
zresztą...piękny wiersz pełen twej emocji którą
zresztą poisz szarmancko.Brawo kolejna zdobycz,Jak i w
wierszyku..pozdrówki ciepłe
no jak to po Hermesie wiadomo z kazda spełnienia
oczekuje i jak zawsze szarmancko bajeruje,twoje
wiersze sa tak znane juz od lat słyna z tych pragnien
twych do wielu juz dawanych,,a znam to na własnej
skurze,Tylko niech cie lepiej kazdy dokładniej
pozna,,ładnie odrywczo napisane jak zawsze
zreszta,Buzka:):)
i wiosna i Ona nic by nie znaczyły, gdyby Hermesa
pióro nie zauroczyło.
jeden z moich guru pojawił się znowu z pieknym
wierszem........ kto tu jest ważniejszy: Wiosna czy
Ona?
A Pani Wiosna delikatnie się uśmiechnęła... Twoje
podziękowanie z radością przyjęła... otworzyła przed
Tobą szczęścia podwoje... tęczową dróżką idziecie we
dwoje... :) Ola
polecam pielgrzymkę... wiadomo gdzie...
Pięknie...delikatnie ..zmysłowo..szczęścia
życzę-Pozdrawiam.
Chwilka na poczytanie , i uciekam na dwa tygodnie,
pozdrawiam
Przepiękny wiersz o wiośnie, i nie tylko.
O miłości, pragnieniach i wspólnym trwaniu.
Bardzo mi się podoba. Fajnie, że jesteś.
I tak to już od wieków jest – z wiosną
wszystko się budzi i działa magicznie na samotność
ludzi. Śliczny, romantyczny wiersz z lekkim
zabarwieniem erotycznym. Pozdr. S.
pięknie opisuje nie tylko wiosne która wszyscy kochamy
ale i uczucie które z nią łączysz .Przewaznie miłośc w
tej porze roku do nas przychodzi ,bo jak sie nie
zakochać gdy świat się budzi i rozkwita .Pozdrawiam
Witam. Piękny wiersz. Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam.
A.