Dzień motyla
Dłoń schować w twojej, o jakże to miło
gdy czuję, że wszystko wokoło to miłość.
We wzroku chcę dzisiaj odpowiedzi szukać
i być bardzo blisko i się nie narzucać.
Czuć oddech na skroni, zapachem nasycić,
poplątanej nawet uchwycić się nici.
Drogi wyprostować, by móc iść
bezpiecznie,
z podniesionym czołem, bezchmurnym
koniecznie.
Zamykam powieki wtulona w obłoki,
świat mój zbyt daleki, choć widok
szeroki.
Poskręcane myśli szaleją w zenicie,
a ja zasłuchana w durne wiatru wycie.
Zerwane przestrzenie nie uciszą duszy,
złap w siatkę motyle zanim oczy
zmrużysz.
Gdy na niebie wrzeszczą wystraszone
wrony,
na mej cichej łące słychać pracę brony.
Powędruję zaraz za siewcą - żniwiarzem,
powiedz tylko słowo, ono mi rozkazem.
Jak bielinek kapustnik jeden dzień
przeżyję.
Ważne, że przy tobie, później w cień się
skryję.
Komentarze (12)
Nie wiem co powiedzieć... Naprawdę piękny wiersz.
Dziękuję, że został napisany.
Yhmm.., fajne toto.., a moje zastrzeżenia są zgodne z
uwagami Elizabeth Orchid, ale ogólnie fajnie się
czyta. Pozdrawiam
ZASTRZEŻENIA TECHNICZNE I TYLKO TECHNICZNE - W
przedostatnim wersie średniówka się przesunęła i
gdzieś w paru miejscach rytm się zagubił. Niektóre
rymy były w porządku, niektóre już mniej. Więcej mówić
nie będę. :) Pozdrawiam.
Ślicznie,lekko i nastrojowo.
więcej takich wierszy przed maturą :P odprężają... i
pozwalają uciec
piękny ;)
Nastrojowo, wiersz nasycony miłością.
Pięknie ...motylkowo... Ja też "zamykam powieki" i
wtulam się w obłoki"
Cieplutko
rewelacyjnie wpleciona miłość w krajobraz i
przyrodę... gratuluję....
Uroczy ten wiersz- ot zrobić wszytsko dla kochanej
osoby choćby na jeden mały dzień być dla niej kimś
ważnym, tak może napisac tylko ktoś kto bardzo kocha,
bardzo romantycznie..
przepiękny wiersz o miłości bez niepotrzebnego
biadolenia, lekkośc motyla unosi się dokoła
wzruszyłam się dziękuje
wzruszyłam się dziękuje