w dzień przemienienia zwłok...
Wzięli ją z ziemi na ramiona
I w białe róże otulona,
Zakuta w trumnę, ale dumna,
Bo jej nie mogła objąć trumna,
Szła pieśń.
Poczęli za nią płakać młodzi,
Że im się taka pieśń nie rodzi,
Że ją ujrzeli cichą, w trumnie,
Gdy pośród starców, zbiegłych tłumnie,
Szła pieśń.
Po ludziach przeszedł szał oręża,
Bo ta, co walczy i zwycięża,
Ta, która umie, kiedy w truny
Położą naród, rwać całuny,
Szła pieśń.
Nieśli ją w ciszy i w żałobie,
Lecz nie złożyli pieśni w grobie,
Bo w białych zwojach, w róż koronie,
Aby z królami być na tronie,
Szła pieśń.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.