Dzień z reklamą w tle.
Rysowali i śpiewali Rapowali, malowali Tak o swym życiu Artyści opowiadali Ale żaden z nich Nie napisał o życiu Z reklamami w tle. Tak mi się zdaje… Więc, jak mam nadzieję, Ja będę tą pierwszą. Więc posłuchajcie moi mili Jak to jest żyć z Reklamą w tle.
Jak co rano budzi
Mnie swym dźwiękiem
Zegarek z MediaMarkt.
Bo przecież idiotką nie jestem.
Wcinam szybko płatki
Nestle Fitness z jogurcikiem
By zatracić się na chwilkę.
Do tego dwa łyki Actimela,
Bo trzeba być pogodoodpornym człekiem.
Aby móc się skoncentrować
I ładną ocenkę z PP dostać
Piję Vicard Lecytynę
I Valerium Mite,
Bo jak mówi Iza Małysz
„Mistrzowska siła spokoju”
jej
Męża jest nie do pobicia.
W szkole z termosiku
Piję kawę Riccore
Z domieszką cykorii miłej
Dla żołądka mego jakże kochanego.
Koledze daję Kitketa, bo
Ostatnio smędzi,że
Chce być laską,
Albo tym angielskim strażnikiem.
Po skończonych lekcjach,
Biegnę w swoich butach
Z Deichmanna, chyba …
Do salonu Plusa,
By skorzystać z tzw.
‘Wielkiej Wyprzy’.
Potem do domu Skodą
Podwozi mnie wujek,
A ja w podzięce mu
Radzę, aby wziął kredyt w Arce.
Chwila odpoczynku – to jest to !
Nescafe cappuccino – piję,
Bo ta pianka na nosie jest
Taka seksowna …
Mama pyta, czy chcę obiadosa,
A ja jej mówię –
„Chętnie zjem zupkę Winiary,
Bo to dobry pomysł i smak doskonały”
Do lekcji siadam przy biurku
Z Ikei, krzesło to mam stamtąd też.
Chwilka relaksu w miękkich
Podusiach w Jysku zakupionych,
Z Lion’em w ręku.
Otwieram batonik myśląc sobie
„Jak dobrze, że go w automacie
Nie kupiłam, nie chciałabym
Być żywym wiatrakiem.”
Na kolację jem pizzę Ristorante i popijam
Sagą,
Bo tak czuję się rodzinnie,
Bo się czuję jak we Włoszech.
Aby dobrze mi się spało,
Wezmę prysznic,
A umyję się Dove,
By mieć skórę jak aksamit.
Moi mili i kochani,
Konsumenci niedoinformowani,
Tak wygląda dzień mój cały
Z produktami z reklam znanych.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.