Dziewczyna Trojańska
Co ja widzę w Twoich dłoniach? -
pytam siebie retorycznie.
Niby proste, lecz złożone,
a uczucia - iliadyczne.
Patrzę tak na miękkie palce -
chleb kaleczą, pomidory.
Czemu zatem tak je kocham?
To antyczne "fingers story".
I uwielbiam też paznokcie -
ich normalność, mówiąc prościej.
W czułej rannej krzątaninie,
skrobną polik po zaroście.
I najbardziej dłoni wnętrze,
patrząc w oczy, chcę całować.
Pierwsze z uzależnień moich -
smak czułości Twej próbować,
potajemnie w murach Troi.
Komentarze (8)
Smak czułości próbować
Na czynniki pierwsze rozłożyłeś miłość do Jej
dłoni.Ciekawie i ładnie.
Pozdro.
czuje, ze piekniejsza od Heleny, dla peela;)
bardzo pięknie a końcówka tajemnicza, czyżby Helena
:-)
Podoba się :) Pozdrawiam:)
Takie uzależnienie nie potrzebuje odwyku.
Całuj całuj,całusów nie żałuj dla takich
dłoni...dobrej nocy jutro tzn.dziś pięknego dnia
"iliadyczne" aż musiałem wygoglować.
ale ogólni o.k
pozdrawiam