DZIEWCZYNKA...
Stoję samotnie po środku łąki z opuszczoną
głową...
Wokół mnie nie ma nikigo...
Czuje się jak mała zagubiona
dziewczynka...
Pragnąca by ją ktoś wreszcie chwycił za
rękę i powiedział -kocham Cię
Potem wziął i zaprowadził do swojego domu
gdzie wreszcie by mogła poczuć rodzinne
ciepło...
Lecz wokół mnie nie ma nikogo.
Nikogo kto mógł by to zrobić...
autor
Żyletka
Dodano: 2005-08-18 11:06:03
Ten wiersz przeczytano 533 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.