Zmarła dusza
Biegnę.
Chcę uciec od nie go jak najdalej.
Wbiegam na cmentarz.
Potykam się i upadam.
Upadam na ziemię brudząc moją białą
jedwabną sukienke.
Płacze.
Nagle czuje że ktoś mnie chwyta za ręke.
To zmarła dusza która mnie prowadzi do
leprzego swiata...
autor
Żyletka
Dodano: 2005-08-19 12:58:02
Ten wiersz przeczytano 384 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.