Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

dziewczynka







obudził mnie jej oddech

nie miałam snu
godzinę temu położyłam się
za późno żeby wypocząć
nawet gdyby mnie nie obudziła


nachylała się nade mną
była bardzo drobna
i szczupła
patrzyła w moją twarz


panował mrok
ale jej cekinowa sukienka
albo skóra
w której odbijały się gwiazdy
nie chciała ukryć tej sytuacji


bałam się poruszyć
jej oczy
szeroko otwarte
pełne – czegoś
drżące usta

wyciągnęła malutką rączkę
i pogłaskała mnie
kostka lodu na policzku


potem wstała
i powolnym krokiem
jakby była chora
albo nieszczęśliwa
ruszyła w stronę balkonu
otworzyła drzwi i zniknęła


po kilku minutach zerwałam się
i wyjrzałam
ale małej dziewczynki przy balustradzie
nie było






Dodano: 2017-06-05 16:36:19
Ten wiersz przeczytano 715 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Wolny Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

koplida koplida

No, no to się działo.

Angel Boy Angel Boy

Smutny i życiowe, podoba mi się :) Pozdrawiam
serdecznie +++

AMOR1988 AMOR1988

Smutne rzeczy :(
Jednak fajnie napisane.

ewaes ewaes

jakis smutny ten sen...ale wiersz mi sie podoba:)

pozdrawiam:)

anula-2 anula-2

Mała dziewczynka w senniku chaldejskim zwiastuje
Twoje własne szczęście.

BaMal BaMal

ładnie ale smutno Pozdrawiam:))

Leon.nela Leon.nela

tęsknisz za spełnionym macierzyństwem
i tego ci życzę

krzemanka krzemanka

Ciekawy przekaz z pogranicza snu i jawy. Taki lodowaty
dotyk źle się kojarzy. Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »