Dziwne to...
Dziwna to chwila, gdy patrzysz
Na tego co słońcem był i książycem.
I nic nie czujesz.
Dziwne to, gdy ogień serce palił
A tego dni już nawet iskierki,
Nie znajdziesz.
Dziwne to , gdy miłość na wieki
przyrzekał
A teraz tylko puste kąty po nim
I tęsknota. A może ulga.
Dziwne to, gdy szaleństwem upału lata
żyjesz,
Aż budzi Cię chłód i śnieg w sercu.
Cicho zima nadeszła.
Dziwny ten świat
I to, że wszystko mija.
Ogromem wypełnia i dusi radością,
By zniknąć i nie zostawić nic prócz pustki.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.