Dziwny sen
Może to był sen?
Sama nie wiem...może.
Wokół cisza,dziwny spokój ten.
Bardzo sie boję,Anioła o pomoc proszę.
Wiem,w oddali słyszę jego cudny głos,
Jednak oczu swoich nie otworze.
Czuje jak się do mnie zbliza on,
Anioł,ten który mi pomoże.
Lecz gdy oczęta swe wnet otworzyłam,
Magia prysła,zniknął spokój.
Skrzydlatego pana nie zobaczyłam.
Obudziłam się,znóf widzę swój pokój.
Teraz cicho płacze...
Czuje wielki ból i strach.
Aniele czy Cię jeszcze zobacze?
Proszę powiedz mi że tak...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.