ECHO
Zasłuchany echem w drzewie
zachwyt westchnął ech..
liście spadły kolorowe
i na jednym z białą korą
wiatrem zieleń odsłoniło
cudny kwiat rozłożył płatki
zakręciło marzeniami
co nie spadło to ożyło
na spotkanie nasze idę
przez sekrety wyszeptane
bo na trochę rozdzieleni
małostkami co były wbrew
mam dla Ciebie obie dłonie
talia kart nie rozrzucona
jesień wiosnę przygarnęła
świat roześmiał się radośnie
a pragnienie ręce składa
i modlitwą wznosi prośby
o dom chlebem wypachniony
i wyższe nad czasem zwycięstwo
miłość wieczna jest!
Łódź,15.10.2007r. ula2ula
Komentarze (10)
piekno i ciepło jakie płyna z tego opisu jest
wydzwiękiem uczucia prawie nieskalanego...metafory
robia wrażenie...słowa wyważone aż mgła otuliłaś...
Echo jekiem odpowiada przez sekrety wyszeptane wyzsze
nasze jest zwyciestwo ,wspanialy klimat wiersza
Świat śmieje się radośnie bo jest pełen zachwytu nad
Miłością, która wieczna jest. Dobry i pełen ciepła
wiersz, które udziela się dookoła :-)))
Taką drogą "miłości" chciałbym kroczyć... zmysłowo
mnie rozmarzyłaś tym wierszem... Piekny i delikatny.
Pozdrawiam.
Widach jak zachwycasz sie miłościa-nie da sie ukryć
,piekny ,zmysłowy i lekki w czytaniu wiersz...brawo!!
Wiersz zgrabniutki, miły w odbiorze.Ta pochwała
miłości jest urzekająca.Potrafisz pisać ładne w
prostocie wiersze
Zachwyt jesienia...marzeniami...miloscia
wieczna..
Miłość, która nie wygrywa z małostkami, trudno nazwać
miłością. Ale u Ciebie tyle słońca w wierszu, że aż
się udziela. Piękny, radosny wiersz :)
pięknie, jesiennie, oplecione nutką miłości,
Wiersz pełen radosnej nadziei. Mam wrażenie, że
uzasadnionej... Z sympatią odprowadziłem Cię myślami
na to spotkanie.