ECHO DZWONÓW
nam wszystkim dla pojęcia i zrozumienia świata
ECHO DZWONÓW
wiecznością być tą boską tą nie
osiągalną
wiecznością potężną nie jakąś lokalną
taką co to Napoleony i Aleksandry
potykać będą się o ich meandry;
wiecznością taką co ją stworzył Pan
wielkością jakiej nie dożył sam
bo dziś padają pomniki i religie
bo dziś wiara w sercach ludu stygnie
bo dziś wsze potęgi i autorytety
leżą pod płotem nie wiary niestety;
więc być wiecznością ostoją prawie
nie pragnę lecz łzę w duszy dławię
o losy świata co pozbył się patronów
nęcony echem szatana dzwonów
dla opamiętania
Komentarze (38)
Najważniejsze, aby wiara w sercu nie zginęła. Dobre
przesłanie. Pozdrawiam :)
Najważniejsze, aby wiara w sercu nie zginęła. Dobre
przesłanie. Pozdrawiam :)
Ciągle potykamy się o "Coś"...Pozdrawiam serdecznie
Witaj Leonie:)
Trudno się nie zgodzić z Tobą ale zawsze jeszcze jest
dlaczego?
Pozdrawiam:)
Poetycko... pozdrawiam
niestety brak autorytetów, pieniądz rządzi
światem,,pozdrawiam:)
Naprawdę dobry wiersz;)pozdrawiam cieplutko;)
Bo dzisiaj...wiele przyczyn do ruiny prowadzi...
Pozdrowienia z upalnej, choć dzisiaj deszczowej
Tajlandii, z Krabi, przepięknej wyspy na Oceanie
Indyjskim...pa
Czytając Twój wiersz zastanawiałam się długo, ile tu
prawdy piszesz. Pozdrawiam serdecznie Leonie.
Oby wiara w sercu nie runęła..
Pozdrawiam**
Dziękuję za odwiedziny Leonie. Nie jedną trzecią, lecz
dwie trzecie toku spędzał Adonis z Afrodytą. Jedną
trzecią roku mógł spędzać gdzie chciał, ale z reguły
wybierał Afrodytę. :)
Życzę udanej niedzieli.
Niestety i grzesznicy o ile pod koniec życia
wyspowiadają się będą żyli wiecznie. Może dlatego
istnieje na tym świecie tyle zła?
Pozdrawiam serdecznie Leonie. :)
Nie pisz o sobie wierszokleta
to obraża twoje wiersze
ten wiersz niesie ogromnie przesłanie; wielu grzmi
oby tylko ich gromy były usłyszane
brawo!
kłaniam:))
patroni, patrony...ot, toczy się historia świata