Eden
Jeszcze się matczysko trzyma,
nawet zupkę ugotuje.
Dzieciom jednak jej obecność
najwyraźniej nie pasuje.
Uradziły zatem zgodnie,
dom starości dla mamusi.
Dłużej przecież już nie mogą,
smrodu moczu w domu znosić.
Więc odwieźli staruszeczkę,
nowym autem do Edenu*.
Ma tu teraz spokój ciszę,
i nie wadzi już nikomu...
Eden* – dom spokojnej starości
Komentarze (32)
Niestety jest to czasem smutna rzeczywistosc ale karma
wraca. W ten sposob te dzieci ucza swoje dzieci.
Smutna rzeczywistość
gdzie brak szacunku dla rodzica...
Pozdrawiam serdecznie:)