Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

EGZYSTENCJA

....wkraczając w dorosłe życie...

Miasto szare brudem mnie otacza,
ulice bezduszne chłoną istnienia,
ludzi zwykła codzienność przytłacza,
w powietrzu unosi się smuga marzenia…

Tysiące ludzi ulicami gdzieś mknący,
każdy bez twarzy i każdy bez duszy,
gaszą uśmiech gdzieś we mnie drzemiący,
który przygnębienie energią swą kruszy…

Nie ma miejsca na piękno wzniosłości,
na barwę uczuć i kolory marzenia,
nie ma czasu na precyzję doskonałości,
bo życie pochłania wspomnienia istnienia…

Wśród zgiełku zwykłej codziennej wrzawy
i ludzi poniekąd gdzieś zabieganych,
zniknęły na zawsze już rozkosze zabawy,
odpłynęły rzeki myśli wygnanych…

Gdy mrokiem nadchodzi śmierci czas
i rzewnie płacze zawsze bliska rodzina,
nie ma już piękna i namiętności w nas,
bo po pokorę przyszła porachunku godzina…

I tak człowiek umierając, odchodzi ze świata,
pozostając jedynie zapomnianym wspomnieniem,
podczas gdy innych nadal życie przygniata,
on z czasem zmienia się w żyjące marzenie…

...i rozmyślając o jego zakończeniu...

autor

beti027

Dodano: 2006-01-17 14:44:30
Ten wiersz przeczytano 393 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »