Egzystencja
Ptak przyleciał na cis drzewie usiadł i
odleciał
runa iwaz mrocznych elfów potrzebuje
żywiołu wiatru
fantastyki w dolinie góra wyobraźni
skrzynia z gwiazdami mieści magię
miód i umysł legendy każdej wiary będą
dawne
wskazuję ślepy los jak teraz sobie
radzisz?
spokojnie negując zaczynająć od
wątpliwości
to co w zasięgu powinno robić wolność
każąca czekać
czy maska na sercu zamarze się kolorem
życia
autor
Damahiel
Dodano: 2015-12-02 10:13:10
Ten wiersz przeczytano 1514 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (39)
Bardzo fajnie i zachęcająco piszesz, jest zawsze nad
czym posiedzieć. Pozdrawiam serdecznie:-)))
myślę, że będzie dobrze;)
Lubię Twoje wewnętrzne dziecko:-)
Ale czy istnieje elficki świat?
pozdrawiam:)
Ostatni wers zastanawia... pozdrawiam :)
no właśnie...magia melancholijnych myśli:) pozdrawiam
fajny wiersz:)
Tak, człowiek jest istotą wolną, lecz przez pośpiech
też może się zniewolić,gdy odbiera sobie rozum i
serce. Mądre przemyślenia.
Pozdrawiam.
Ciekawe skróty myślowe.
Pytanie egzystencjalne w rodzaju być albo nie być nie
daje jednoznacznej odpowiedzi.Na kolory życia chyba
jednak mamy wpływ.
ciekawa refleksja :)
Bardzo fajnie! Pozdrawiam!
Ciekawe rozważania egzystencjalne :)
dzięki nie wszystko się wie:)
w internecie pisze co to jest iwaz, taka runa związana
z światem tych elfów o których piszę
miało być co*