Elegia o... ( tragedii...
Kiedy porwano małego Ibrahima, przypomniała mi się tragedia z okolic Grodziska Mazowieckiego i wiersz, który wtedy napisałam...
Cóżeś uczynił, ojcze Dawida?
Cóż on ci zrobił, że umrzeć musiał?
Matka, a żona była ci winna?
Serce jej płacze, i płacze dusza...
Boga wyroki zastąpić chciałeś?
Jakim to prawem, prawem mordercy?
Bogiem nie byłeś, choć życie dałeś,
więc czemuś działał jak pomyleńcy?
Szukano dziecka, z wiarą, że żyje,
a ty go skryłeś w krzakach przed
światem.
Serce z rozpaczy jak wilcy wyje...
Byłeś tatusiem - jesteś PSUBRATEM!
Gliwice 22.07.2019 r.
Komentarze (10)
Trafnie to ujęłaś i dosadnie:)
Lepiej niech tacy ludzie dzieci nie mają. Pozdrawiam
ciepło i dziękuję :)
Serdecznie dziękuję za komentarze, pełne ciepła i
wrażliwości... Spokojnej i pogodnej niedzieli,
Mili Państwo :) B.G.
*
(Nie mogę napisać nic więcej, dotyka mnie ten wiersz
bardzo...)
Dramatyczny i przejmujący przekaz
Pozdrawiam
Chyba nigdy nie pojmiemy, co skłania rodzica do
zabicia swojego dziecka...
Straszna historia.
Pozdrawiam
Poruszający przekaz skłaniający do refleksji.
Pozdrawiam.
Marek
Tak, przejmujące słowa.
Bardzo przejmujące słowa. Przeżywam to ogromnie . Cóż
takie dziecię zawiniło, że miało tak skończyć :(
Przejmujący wiersz. - różne refleksje napływają -
spowodowane lekturą - uzytą frazą. - czasami ojcowie (
matki)-przyjmują swiadomośc kata. Czasami są
przekonani, ze prawo kata im przysługuje.
Pozdrawiam Bereniko:)