Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Elektryk

Poznałam pana elektryka
po cichutku pomyślałam
zawód niebezpieczny
ciągle być pod napięciem
to stres i nerwówka
z drugiej strony
sama przyjemność
prąd podłączyć się ośmieli
zrobić krótkie zwarcie
szczególnie w kontakcie
z mocą ogromną
ciarki przechodzą po plecach
pobudza chęć do życia
reanimacja usta w usta
zwiększa przypływ energii
wywoła błysk w oczach
i wszystkie kolory
szczęścia i miłości
łącząc przewody
paluszkiem albo śrubokrętem
iskra się rozpala
drgnęło płomienne uczucie
wywołuje namiętność
którego nie sposób ominąć
choć jest facetem fajnym
elektrykiem też genialnym
czy tak może być
jeden pstryk i elektryk znikł.

autor

Iris&

Dodano: 2016-05-17 08:29:38
Ten wiersz przeczytano 4341 razy
Oddanych głosów: 42
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (34)

Dojrzały Dojrzały

Pomysłowy, zmysłowy a przy tym pełen humoru wiersz.
Chociaż nie jestem elektrykiem bez problemu łączę
kabelki, gniazdkiem się pobawię i udzielę pomocy usta
usta gdyby zbyt mocne zwarcie nastąpiło. Rozbawił mnie
Twój wiersz tylko pogratulować pomysłu.Pozdrawiam,
życzę miłego popołudnia.

Halina53 Halina53

Iris, elektryk to zawód z przyszłością...wystarczy
długi śrubokręt i długi ołówek, nie musi znać w ktörym
kierunku kręcić żarówką...kariera zapewniona...
pozdrawiam serdecznie

elka elka

Całkiem niezły ten elektryk :)
pozdrawiam

Mms Mms

Fajnie ,że to w końcu peelka decyduje czy się
decyduje :)

mariat mariat

Irisku - gratuluję, bo to z elektryka co raz bliżej do
prezydenta.

Isia05 Isia05

Witaj Mariolko.....Czasem wystarczy tylko jedno
spięcie, żeby elektryk znikł, a i czar prysł.
Pozdrawiam kochana i życzę, miłego popołudnia.
Dziękuję, za sympatyczne komentarze:)

maria35 maria35

wesolutki wiersz uważaj ukłony

_wena_ _wena_

Było dobrze dopóki nie doszło do spięcia :)) Świetny
wiersz, czytam z uśmiechem, cieplutko pozdrawiam.

Madame Motylek Madame Motylek

Sądzę,że musiało być za duże napięcie i elektryk się w
sekundę
stopił:))
Wesolutki,pozdrawiam:)

Vick Thor Vick Thor

musiałaś wywołać przepięcie w sieci niewyzerowanej
dlatego tak szybko rozstałaś się z tym panem,
bo gdyby nie było zwarcia na waszych stykach
to jeszcze długo by on
w twoje gniazdko swoją wtyczkę wtykał..

waldi1 waldi1

widzisz.. musiał go porazić pomysł wsadzania kabelka
..gdy w porę nie wyłączy czerwonego światełka ..
będzie po kilku miesiącach draka wielka .

BaMal BaMal

oj boję się by mnie prąd nie kopnął fajny wiersz
Pozdrawiam serdecznie:))

Ola Ola

:) super z tymi kolorami
A to pech
Pozdrawiam:)

Adaśko Adaśko

Ten wiersz elektryzuje duszę i ciało. Miłego dnia

Taki Sobie Taki Sobie

Hm .... elektryka prąd nie tyka. I nie tak łatwo na
pstryk sie go pozbędziesz, w razie czego.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »