Emerytowane limeryki

Na plaży nudystów na Antypodach,
poderwała starca dzierlatka młoda.
Dała mu tak ta mulatka,
że teraz ma rentę dziadka.
Odtąd jest tam na emerytów moda...

Kto tu sklerotykiem

Skarży się dziadek sąsiadce w Iławie,
że babka nie rozmawia z nim przy kawie.
Ona się strasznie zapomina,
bo sklerozę ma starowina.
Babka nie żyje dwadzieścia lat prawie...


Na kąpielisku gdzieś koło Łodzi,
babcia po płytkiej wodzie se brodzi.
Słońce tak mocno świeciło,
że jej włosy wypaliło.
Teraz dumnie w peruce blond chodzi...


Homo niepewne,dwa sprośne Krakowiaki,
na plantach włazili wieczorami w krzaki.
Gdy raz wpakowali się w róże,
każdy z nich chciał być na górze.
Ale się pokuli na pupach chłopaki...

autor

Stumpy

Napisany: 2016-06-21 Dodano: 2016-06-21 14:41:15

Ten wiersz przeczytano 1162 razy

Oddanych głosów: 16

Rodzaj Rymowany Klimat Ironiczny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie