Enigma
Enigma jest nowatorskim utworem-apelem o wyjście ze stereotypowego myślenia o sztuce, skończenie z uprzedzeniami związanymi z formą oraz apelem o wzbogacenie wierszy w środki stylistyczne.
Kobieta dwulicowa - wiemy o tym oboje
Kłęby włosów wyrywa, ta zguba filozofa
Skrajności w sobie łączy, miewa rożne
nastroje
Słysząc to rumienieje - komplementem ta
strofa !
Karkołomna zagadko kreatywnego smutku
Kolejne dno głębokich czeluści oceanu
Będę pieścił Twe wnętrze, smakował Cię do
skutku,
Aż obnażona we mnie, będziesz rozkoszą
stanu.
Tajemnico ! - rujnujesz, przyprawiasz o ból
głowy
Wciąż, bardziej giniesz, znikasz w marazmie
i stagnacji
W logice słowotwórstwa, w ubogiej
demonstracji,
1.Ja zostanę Ci wierny, niczym rycerz
wyborowy,
Lecz jak mam Ciebie chronić moja Najdroższa
skoro?
Tak niewyrozumiała, jesteś - o Metaforo
!
2.A u mnie ciepła przystań, manu dań
wyborowy
Prometejskie schronienie mego pióra
bystrego,
Lecz Ty dalej wymierasz? Metaforo !
dlaczego?
Forma jest ważna, ale nie najważniejsza. Zakończenia kierowane do dwóch, różnych zupełnie grup-odbiorców. Do wszystkich adresatów... Enigma
Komentarze (16)
Tylko to co stanie, daje jej poważanie.