erekcjato pokrętne
Odkąd pamiętam – jak najęty
Lubiłem śruby, różne wkręty,
Czasem brylować się zdarzyło,
Czasami oberwałem w ryło,
Było, że fuchę odwaliłem,
Coś co nie moje opyliłem,
Ale najbardziej uwielbiałem,
Jak komuś śrubę przykręcałem,
Lecz ma działalność w pojedynkę
Była niemrawa odrobinkę.
Przeto zebrałem ludzi z dworu
I znów przykręcam do oporu,
Bo mnie to grzeje niczym słońce,
Jak ktoś nie wiąże końca z końcem.
Ja wiem, że punkt mego widzenia
Zależy od punktu siedzenia,
Lecz lubię śrubę wciąż przykręcać,
By ludzi do pracy zniechęcać
premier Gacek
Komentarze (42)
Czytam wszystkie Twoje wiersze
erekcjato to nie pierwsze,
lecz od serca dziś Ci powiem
lepsze było pogotowie.
Pozdrawiam.
ilona86:) Ile śrub musiałem zużyć...
by na awans ten zasłużyć! :D
:):)
jaki szybki awans społeczny:p panie premierze Gacku:)
yasmina:)Jestem premier samozwańczy,
z kraju słodkich pomarańczy :P
Pozdrawiam z uśmiechem.
Daff E. Śruby nowe sobie kupię
i będę miał naród w d.pie :P
Pozdrawiam:)
wandaw:)
Wanda, powiem Tobie skrycie...
Nie ma miejsc już przy korycie:(
Pogodnie pozdrawiam:)
Basia23:)No to masz Basieńko placek...
Wita Ciebie premier Gacek :) Pozdrawiam serdecznie :)
O to już w Polsce po wyborach? Teraz wiem że mamy
nowego premiera to i wracać nie ma co gdy śrubę
przykręci ladaco ....Pozdrawiam z uśmiechem
Oby te śruby przykręcane w nieładzie,
nie wylądowały w premierowym zadzie!
Pozdrawiam :)
No to może się załapię po znajomosci na ciepłe
stanowisko panie premierze:))))))))
Kapitalny
Pogodnie pozdrawiam :)
a to już sprawa chwacka
witam premiera Gacka :))
Pozdrawiam serdecznie:)
Yvet:)Milutkiego dnia:) Pozdrawiam:)
dobre, pozdrawiam:)
Turkusowa Anna:)Co ja Ci tutaj będę młodził...
Każdy z nas z śrubą się urodził :P
By przykręcić śrubek masę...
trzeba kluczyk mieć do kasy :p Pozdrawiam:)