erekcjato szmalowne
tobie już śni się tylko kasa
znajomy szelest i zapach
oglądasz przeliczasz układasz
sortujesz ten zafajdany papier
grupujesz pliczki i pęki
banknoty tu a tam bilon
już nie umiesz cieszyć się chwilą
ani płakać nad uwiędłym kwiatem
nocami nawiedza cię liczarka
do pieniędzy i kalkulator
przez sen głaszczesz te cuda cywilizacji
w górach mamony toniesz
przepracowana kasjerko
autor
grusz-ela
Dodano: 2006-07-29 00:20:07
Ten wiersz przeczytano 1157 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.