POCZUĆ TWORZYWO
Droga do prawdy wybrukowana jest paradoksami. Oscar Wilde :)
na miarę kreacja
wygięte winne splot
trzymają miejsce
brzask w plamie zajączka
ścigany
przeskakuje na ramię
z czasem dusza
żłobi szczelinę przyjemność
toaletowa poezja i emocja
umrę dzisiaj naiwnie
zostanie płótno żagla zwinięte za królestwo
wiatru
morze i mewy których nie widać
zwiastun rajskiego jabłuszka i
nieskończoność w słowie co nie wybacza
eros napina łuk
nawias obejmuje to co postanowił
strzał życiem
za życie w punkt zapalny
zawsze po lewej boli najbardziej
odprysk w pamięci ogląda slajdy
w labirynt milczące wersy ciała
uciekają i nie ma odwrotu
i zimno za widnokręgiem
liczy i waży sensoryczną
słowa uczynki wizją
niemożliwe w zwykłym
/UŁ/
napisany 12.01.2010 ula2ula
Komentarze (14)
Jest mi miło czytać ten wiersz.
tworzywo bardzo plastyczne z którego każdego tworzymy
nowe i niepowtarzalne ...wizja czy
rzeczywistość....Ula potrafisz zatrzymać...brawo...
pamięć bywa czasami naszym największym wrogiem,wiersz
trudny, do wielokrotnego czytania,pozdrawiam
masz specyficzny dar pisania właśnie w ten
sposób...tego wiersza nie da się przeczytać tak
sobie......jemu należy poświęcić czas
,,Odgmatwałbym" ten tekst trochę (choć wiem, ja też
piszę niezrozumiale) :))) Sorki, ale widzę tu
nagromadzenie rekwizytów niepołączonych, lub
połaczonych ze sobą zbyt luźnym skojarzeniem (sam mam
taki problem, ale staram się z tą hydrą walczyć) :))))
Jedyna rada, jaką mogą dać- ,,odgmatwać" Pozdrawiam
serdecznie.
Pozdrawiam (jakby czytelne ale nie wszystko) to
umiejętność tak pisać
O matko ;( i tyle :;((
Bez wiatru nie popłynie żaglowiec, a serce jak nie
boli, nie poczujesz, że je masz. Tak trudny wiersz,
ale dzięki temu ciekawy.
"nieskończoność w słowie" tak chyba jest:))
Tworzymy kreacje, jak cienie na ścianie dźwigamy
tworzywa stworzone z siebie.
Czasami coś drgnie i człowiek przechodzi z emocji w
emocję duszy... wkracza w nierealny świat
marzeń...uczucia czasami powodują, że boli po lewej,
wspomnienia są jak kolce i czuje się chłód...
jesteśmy jak tworzywo liczymy i ważymy tworząc
tworzywa, ale czy jest w tym czucie, uczucie...
trudny, interpretacji może być wiele... tak jak
słowa... wiersz musi mieć tajemnicę....;-)))
pozdrawiam liści szelestem
;-))) vel atma
Bardzo interesujący wiersz, oryginalny i niebanalny...
podoba mi się "...płótno żagla zwinięte za królestwo
wiatru..." bardzo trafne określenie "zawsze po lewej
boli najbardziej" Świetny tekst!
interesujący wiersz, ciekawe metafory, szkoda tylko,
że brak interpunkcji, ale...:)
Przemawia do mnie twój wiersz, daję PLUSA+!
Chyba też tak kiedyś pisałem. Wtedy gdy zdawało mi się
że pisze wiersze. Tak wolni od interpunkcji w życiu.
Dobry wiersz. Jak większość Twoich mnie przypada do
gustu.