Erekcjato tęskne 2
Ledwo przekroczę próg mieszkania,
wzrok mój przyciągasz nieuchronnie,
więc wyczekuję na spotkania
tęskniąc za Tobą nieprzytomnie.
Twych kształtów linie bez patrzenia
już rozpoznaję. Pod mą ręką
ciche odgłosy, jak westchnienia.
A oddalenie jest udręką.
Obłe Twe kształty przyciągają,
czas obiecują wypełniony,
potem oderwać się nie dają,
aż nie poczuję się spełniony.
Były już inne, lecz odeszły.
Przy Tobie niech się każda schowa
i już nie ważny jest czas przeszły
o myszko ma komputerowa!
Komentarze (21)
miało być (do końca) miłego dnia:))
Super erekcjato dokończ trzyma w napięciu, ale o to
właśnie chodzi:)) Pozdrawiam z uśmiechem :))
Znakomita pointa i ten doskonały biały wiersz :))
Ożesz...ale się nabrałam:))))
Udane erekcjato. Pozdrawiam milutko.
Fajne erekcjato, dobrze napisane.
Pozdrawiam:)