EREKCJATO…niezwykły
gdy cię ujrzałam
zwilgotniały moje oczy
a przecież promienieję
należysz do nielicznych
fantazyjny
lekko pochylony
subtelny
swoją nadzwyczajną prostotą
rozbrajasz
koisz skołatane nerwy
rozbudzasz zmysły
delikatnie dotykam
w obawie by cię nie stracić
jesteś niezwykły
choć zwyczajny
zasuszony polny kwiatek od przyjaciółki
autor
grażyna-elżbieta
Dodano: 2013-06-11 14:47:32
Ten wiersz przeczytano 3738 razy
Oddanych głosów: 62
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (65)
Bardzo ładne erekcjato.
Podoba mi się.Pozdrawiam.
Erekcjato radosno-melancholijne, jak ten zasuszony
kwiatek. Pozdrawiam :)
Zaskakująca końcówka - bardzo przyjemny wiersz:)))
Kwiat od przyjacółki- może być niezwykły! to prawda!
piękne erekcjato Grażynko! Pozdrawiam cieplutko:)
Ładnie, Grażyno.
Pozdrowienia :)
Piękne, a takie nagłe urwanie ileż mówi bez słów!
Zaciekawia, intryguje, co było pomiędzy?
pożółkły tomik --
czterolistna koniczy
ka pośród wierszy
Taka ukryta niezwykłość chyba jest najwięcej warta...
Pozdrawiam serdecznie :))
Witam. Konie jest najlepszy. Ledwo zauważyłam:):).
Fajny. Pozdrawiam serdecznie
przepiekny wiersz :))))
Też mi się podoba.Jak zwykle zaskakujący koniec.
Pozdrawiam
Pochylony, zasuszony, a jednak nieoceniony!
Pozdrawiam!
Ładny, ciepły wiersz :)
W ostatnim wersie napisałabym zamiast "kwiatek" -
kwiatku
zwyczajna niezwykłość pięknie,
pozdrawiam
Co może być niezwykłego w zasuszonym kwiatku?
Okazuje się,że jednak możne on być
szczególnym, romantycznym talizmanem. Wiersz ten także
jest jakby talizmanem dotyczącym rzeczy cennej dla
Autorki wiersza, a dla osoby postronnej nic nie
znaczącym śmieciem.
Bardzo ciepły wiersz o przyjaźni, przypomniał mi
ulubiony fragment z Małego Księcia (lisek) -
...jeślibyś mnie oswoił, moje życie nabrałoby blasku.
Z daleka będę rozpoznawał twoje kroki - tak różne od
innych. Na dźwięk cudzych kroków chowam się pod
ziemię. Twoje kroki wywabią mnie z jamy jak dźwięki
muzyki. Spójrz! Widzisz tam łany zboża? Nie jem
chleba. Dla mnie zboże jest nieużyteczne. Łany zboża
nic mi nie mówią. To smutne! Lecz ty masz złociste
włosy. Jeśli mnie oswoisz, to będzie cudownie. Zboże,
które jest złociste, będzie mi przypominało ciebie. I
będę kochać szum wiatru w zbożu...
Pozdrawiam
:)