Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

erotyk

Mruze zaspane powieki.
To,co widze,to nie moga byc gwiazdy.
One nie sa w stanie przedrzec sie przez placzaca noc.
Ty, nie zauwazajac mojego wzroku.
Bladzisz po nagim,spiacym,bezwladńym ciele.
Gdzieniegdzie otulonym dla przyzwoitosci,
a moze to tylko dla ciepla...
Powoli i dokladnie piescisz wzrokiem kazdy zakamarek ciala.
Nieswiadomy mojego przebudzenia zatrzymujesz sie na piersiach,
ktore pieszczotami cudownymi budzisz ze slodkiego snu.
Bloga chwila pozwala mi znow zasnac.
Noc placze coraz glosniej.
Szloch odbija sie echem po swiecie,
jej lzy rozbijaja sie tuz kolo mnie,
szeleszćza spadajac w dol...
Twoje usta nieswiadome mojego przebudzenia
szepcza mi do ucha zmyslowe wyznania.
Twojego serca slysze przyspieszone bicie,
a oddech nierowny piesci moja szyje.
Jest cieplo,szal przyzwoitosci zsuwa Twoja reka.
Jeknelam ciuchuto...

autor

fijołek

Dodano: 2006-11-03 20:20:44
Ten wiersz przeczytano 700 razy
Oddanych głosów: 0
Rodzaj Bez rymów Klimat Rozmarzony Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »