Eskalacja
Odcięte skrzydła nie bolą
A miejsca po nich zagoi
Wiosną kwitnąca miłość
Która u progu stoi
Nie da się sercu powiedzieć
Nie będziesz od dziś kochało
Jemu jak tlenu do życia
Ciągle miłości jest mało
A ona czeka cierpliwie
Żywiąc się złotym promieniem
Jak wulkan gorący wybuchnie
Bowiem ma wieczne korzenie
Na miejscu zerwanych skrzydeł Odrosną młode
silniejsze
Uniosą ponad codzienność
W duszy zakwitną wierszem
autor
ewaes
Dodano: 2018-02-02 09:22:19
Ten wiersz przeczytano 1656 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (69)
W dwóch słowach powiem:
Piękny wiersz.
Miłego dnia Ewo.
bardzo ładny wiersz ...ja od dawna mam podcięte
skrzydła... z wysoka zleciałem nogę złamałem w
szpitalny łóżku wylądowałem i z pielęgniarką się
przespałem ...
...delikatna, subtelna liryka; pozdrawiam Ewuniu:))
Miłość jest zawsze pełna nadziei. Bez względu na
wszystko będziemy ciągle do niej dążyć.
Pozdrawiam:)
miłość nie jest codziennością choć dąży do tego i za
nią istnieniem nieraz przypłaci
Lekko i przyjemnie, od razu cieplej sie zrobilo.
Pozdrawiam
@anula dziękuję Grześ za komentarz i piękną muzę :*)
https://www.youtube.com/watch?v=d4mTl136m0U
"Wieczne korzenie miłości" jakie to proste
ale Ty Ewuniu na to wpadłaś.
Pozdrawiam.
@krzemanko - - skorzystalam, dziękuję bardzo :*)
@mysia - - też jestem pewna :)
Dziękuję :*)
@Galeonie-- dziękuję za piękny wierszowany komentarz
:*)
@piwonia - - na pewno będą mocniejsze.
Dziękuję :*)
Ciekawie o wiosennej erupcji uczuć:)
Dobrze się czyta. Przy dwunastym wersie wypadłam z
rytmu.
Może napisać
"Bowiem ma wieczne korzenie", lub inaczej? Miłego
dnia:)
Pięknie Ewo...odrosną nowe silniejsze :))
Miłego dnia :)
Skrzydlata
a ona cierpliwa
na skrzydłach przepływa
przez myśl
zakręci powietrzem
otworzy mi przestrzeń
na wiersz
zamaże czerń chmury
od serca purpurą
gdy śnieg
podniesie z upadku
miłości zadatkiem
gdy jest