Fałszywi przyjaciele
Jak aniołowie o oku diabelnym
Przychodzić będą do ciebie
I bez szelestu sunąć ku tobie
Gdy będzie cicho, ciemno jak w grobie
I będą dawać ci pocałunki aniołów
Odciskające blizny na twych policzkach
Uściski gorące, zamrażające twe barki
Słowa mądre, czyniące szkody
A gdy nadjedzie poranek biały
Znikną przy tobie, nawet ich ślady
Powrócą, gdy znów zapadnie noc.
autor
Ptaśka88
Dodano: 2007-01-23 13:36:00
Ten wiersz przeczytano 445 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.