Faramuszka o tym że nie ma tego...
Faramuszka o tym że nie ma tego złego...
Był skok w bok, potem szok
- nie ma śladu zdrajcy.
Ślady po nim zatarł wiatr.
Powinnam się martwić?
Łobuz wiatr
zatarł ślad.
Martwić się? Nie martwić?!
Poszedł w świat gończy list.
Pamięciowy portret
pod dyktando tworzył Jan
w malowaniu dobry.
Sąsiad Jan,
wierzcie mi
- bardzo, bardzo dobry.
Po miesiącu minął stres
wywołany zdradą
bo pocieszać umiał Jan
- najlepszy z sąsiadów.
Stresu brak,
Janek wszak
- najlepszy z sąsiadów.
Gdzie jest zdrajca nie wie nikt.
I już zbędny pościg!
Jana mam – wszystko mam
- tylko mi zazdrościć!
Wszystko mam,
gdy jest Jan.
Można mi zazdrościć!
(K.B.) Wiartel 21.06.2013-05.05.2014
Komentarze (44)
:)))
Ewa Złocień
- mam podobnie :) Pozdrawiam :)
Zora2
Jak dobrze, że nie ma przymusu, bo i tak przymusić
mnie się do skoku w bok nie da. Wolę Sławków, Radków,
Adasiów, Stasiów, Antosiów, itp. W tym cała moja
bieda. A Janom i Janeczkom życzę wszystkiego
najlepszego. Pozdrawiam :)
Ewa Złocień
- przymusu zastępowania Janem innych osobników płci
męskiej nie ma :) Wszystkim jutrzejszym Janom i
Janinom - przesyłam imieninowe cieplutkie przytulańce
:)
Zosiak
- do mojego tekstu nie napiszesz?! (żart... żart...)
:)
Ech, Zorko, już nie piszę... ;)))
A ja nie chcę Jana w zamian. Wolę zostać sama :)))
Zosiak
:) Napisz melodię i mamy przebój :)
Cieplutko :)
Świetny tekst piosenki :))
Basia23
Nie znam. To sąsiad peelki nie mój. A przydałby mi się
taki Jan :) Pozdrawiam :)
Zora2 daj mi adres Jana hahahh
pozdrawiam serdecznie ;)
Grażyna Sieklucka, AnnWiecznaTęsknota
dziękuję :) O Jana pytajcie peelkę:) Pozdrawiam :)
Przeczytałam z przyjemnością, takie wiersze poprawiają
nastrój:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Fajna piosenka. To znaczy, że Jan pociesza każdą
zdradę, czy sam jest powodem do zdrady?
Pozdrawiam. Miłego dnia.
Komentującym!
O, matko!