Fatamorgana
zapomniałam że mnie nienawidzisz
gdy nagle na stole zobaczyłam stojący
termos
nie przypomniałam sobie w porę że to tylko
sen
może namieszać w rzeczywistości kubkiem
kawy
cała gorycz bezmlecznej emulsji nie pomoże
zapomnieć
że nagła fatamorgana ranna to już tylko
przyzwyczajenie
że dobrze byłoby spakować walizkę i
odejść
autor
BaskaCzyliJa
Dodano: 2007-04-29 14:11:09
Ten wiersz przeczytano 522 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.