Feministko
Zanim podejmiesz walkę,
solidnie się zastanów:
kto nadaje się bardziej
do trzepania dywanów?
Czy wolisz wzbudzać podziw,
w tańcu wijąc się z wdziękiem,
czy też wbijanie gwoździ,
bardziej jest ci na rękę?
Kłopotów pełną głowę
dźwigać chcesz, czy nią kręcić?
Gdy to drugie - siłowe
prace zostaw dla mężczyzn.
Komentarze (57)
Nieraz obie role trzeba wykonywać bez wyjątku facet
czy kobieta.A ja lubię gwoździe wbijać i niektóre
prace za faceta też mogę wykonywać...Pozdrawiam.
Dziękuję kolejnym gościom za wesołe komentarze:) Miłej
niedzieli:)
Słuszna refleksja.
Jak dla mnie wystarczy równouprawnienie w płacach.
Resztę można dogadać ;)
Pozdrawiam :)
na wesoło i jest fajnie ..
skoro się tak palą do równouprawnienia- niech
zapindalają i za siebie i za mężczyzn ( bo mężczyznom
jakoś nie śpieszno do równouprawnienia z kobietami...)
Przy wbijaniu gwoździ wiję się (z bólu). Zawsze trafię
w palec :))
Miłej niedzieli.
Dzięki za bardzo fajne komentarze (liczyłam na nie):)
Miłej niedzieli:)
Rzeczywiście, jak patrzę teraz na obecnych "mężczyzn"
niby w sile wieku, to rzeczywiście wyglądają na
kobiety...a niektóre kobiety to "kawał chłopa"
Niech kobieta wbija gwoździe, ale niech będzie przy
tej czynności najbardziej kobieca jak potrafi:).
Mężczyzna niech zmywa naczyna ale niech będzie
mężczyzną takim, że hej...oo :))
Bez walki, potrzebujemy i uzupełniamy się od wieków, i
nie popoadajmy w przesadę:)
Ja lubię, kręcić...:)
Miłego:))
A niech wykonują najcięższe roboty :)
Jak zwykle super wiersz!Pozdrawiam krzemaniu
niedzielnie;)
A ja tam z wdziękiem wbijam gwoździe :) :)
Świetnyvwiersz, jak zawsze:)
Milej niedzieli :)