Finał - Płatkom zazdroszczę
Cykl "Romans"
Płatkom zazdroszczę, co z róż opadły na
obrus biały,
one urodą wzrok Twój na chwilę choć
zatrzymały.
Zazdroszczę kubkom cichej pewności
pieszczot Twej ręki,
ja takiej nie mam i w tym tkwi źródło mojej
udręki.
Głucha słuchawka telefoniczna drwi ze mnie
w ciszy,
bo nawet ona pierwsza przede mną głos Twój
usłyszy.
Leniwe listy nie chcą przychodzić, zasnął
za drzwiami
dzwonek, od dawna nie dotykany Twymi
rękami.
Parą na szybie ciężko osiada wyczekiwanie
...
Tylko niepewność kwitnie w najlepsze. Jutro
spotkanie?
Komentarze (22)
Witaj przyjacielu z Beja, byłem tam
z dodaniem kilku słów, pojawiłeś się, więc życzę Ci
Wesołych Świąt Wielkiej Nocy, w tym długich lat życia
w zdrowiu szczęściu i radości,
oraz w gronie rodzinnym JEZUS I MARYJA gości.
Urokliwy wiersz..
Zauroczona pieknem jezyka zazdroszcze tej,dla ktorej
powstal cudowny cykl "Romanse":)Pozdrawiam
serdecznie+++
Piękna treść wiersza z cechą miłości
marzeń nadziei wyczekiwania, niepewności. Nie martw
się wiosna idzie
otwórz drzwi szeroko, wyjdź naprzeciw
na spotkanie gdzie szczęście na Ciebie czeka.
Hmmm...............:)
Tęsknota to najlepszy napęd :)
ale...po tym całym wyczekiwaniu, po niepewności jaka
nagroda czeka...pozdrawiam
Cudne metafory ,piękny wiersz ,aż się rozmarzyłam ...
dobre początki, przemyślane strofy wychodzą z twojej
ręki, a to w czytaniu pozbywa udręki.
Oczekiwanie, połączone z tęsknotą...jakże pięknym
wierszem opisane.
"leniwe listy nie chcą przychodzić", "zasnął za
drzwiami dzwonek", te fragmenty są naprawdę ok. Reszta
niestety słaba: za dużo zbędnych słów (zaimki,
poetyzmy), straszne rymy, brak rytmu, forma przypomina
bardziej prozę niż poezję. Do dużej poprawki, ale
można coś dobrego wycisnąć.
Nie mogę napisać, że wiersz jest super, że piękny, bo
komentarz będzie nieregulaminowy....ale to co
napisałeś i jak to napisałeś jest poprostu ujmujące.
Bardzo dobry tekst.
Och, ten klimat wiersza, dla mnie pachnie melancholią
i niecierpliwym oczekiwaniem:)
Bardzo mi się podoba to oczekiwanie na spotkanie
opisane w wierszu. Piękne metafory, takie sobie rymy:
ręki-udręki, ciszy-usłyszy, itp., ale czasami tak bywa
i nie przeszkadza w wierszu. Chciałabym tak ładnie
pisać wielozgłoskowce.
A więc do jutra...szkoda że tylko w wierszu, może
dałybym się skusić!?