Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Forma - lny poranek Adasia

Czyli coś na sposób Gombrowicza

Wschodząca substancja światła
narusza senne marzenia.

Brutalnie otwarte oczy
dźwięcznym rzężeniem budzika
gnają do kąta sufitu.

Zadarta bezwiednie piżama
ląduje w koszu z brudami.

Przekrwione gały naprzeciw
patrzą odbiciem lustrzanym
na tartą bezmyślnie mordę.

Poranna sczerniała breja
pieści aksamit przełyku.

Zarzucam na siebie szmaty
zbiegając schodami znikąd
przez amoniakalną przestrzeń

Przystanek czeka cierpliwie
witając wybitą szybą.

Czas ruszać na podbój świata
wciśniętym w tłok autobusem
w ciał seksualnym uścisku.

Markowi Kondratowi

autor

Slavo

Dodano: 2012-09-25 00:24:28
Ten wiersz przeczytano 712 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Sylabiczny Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

krzemanka krzemanka

Ciekawy wiersz. Ponury ten poranek Adasia
Miauczyńskiego. Zastanawiam się czy "naprzeciw" nie
powinno być bez spacji, no i ta breja chyba
"sczerniała" - warto sprawdzić. Miłego dnia.

geddeon39 geddeon39

Wielu z nas utożsamia się z tą stacją "drogi
krzyżowej". Poranne rytuały codzienności. Małe
pytanko: "z czerniała breja" czy "zczerniała
breja". Ogólnie naprawdę niezły wiersz. Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »