fraktal czasu
fraktal czasu
dni jak komórki pszczelego plastra
z czerwiem miodem i zarazą
w tańcu poszukiwań
jednakowi
jak pręgi ciała wprost po biczowaniu
o poranku kielichy rozkoszy
drżące jak pokolenia wykluwających się
matek
roztrącane marzeniami z lepkich resztek
wosku
przed snem podpalone w samym zachodzie
świata
misterne ruchy w zasklepionych błonach
zanim się nie osuszą skrzydła na wolność
a użyłkowanie rozpływające się po
drogach
rozmnaża się w złożonych oczach
które nie mrugają
Komentarze (2)
Co za wyobraźnia.Brawo
dopóki nie mamy wolności w samodzielności
bezradności... ruchy w życiu ślepe.. piękne porównania
np nowe..rozmnaża się w złożonych oczach
które nie mrugają Bardzo dobry kawałek poezji!