FRANCISZEK
rodakom, niektórym
Kim jesteś smutny Franciszku
Co po Tobie zostanie, gdy odlecisz
Pewnie wiesz, że dalej będą tonąć pontony
Matka z dzieckiem o innej skórze
W innym Bogu zakochana
Ucieka od śmierci i głodu
Wybawienie znajdzie na dnie oceanu
Nieopaleni, z krzyżykiem na piersiach
Nie pomogą, ręki nie podadzą
Inni strzelać chcą, by ponton szybciej
zatonął
W ten sposób zagłuszą sumienia -
resztki
Widziałem i uśmiech na Twej twarzy
Gdy teraz i tylko teraz
Multi - kulti splatali swe ręce
Pewnie cieszyłeś się chwilą
Następna za trzy lata w Panamie
Gdzie miłosierdzie Franciszku -
odpowiedz.
Pomyślisz, nie między Odrą a Bugiem
Komentarze (100)
a ja zapytam naiwnie być może;
papieżu Franciszku,
gdzie byłeś i co robiłeś, gdy w Argentynie szwadrony
śmierci zabijały ludzi, czyżby za morzem?
a ja momentami czuje na Beju indoktrynacje:) staram
sie omijac,
zeby jej nie ulec,
sam tekst niezly, tylko po co w to wszystko mieszac
Papieza?
pozdrawiam
Jeszcze dodam. POZA TEMATEM:
czytając wypowiedzi na portalu miłośników poezji, min.
pod tym wierszem, momentami łapałam się za głowę.
Ludzie nie potrafią się wysławiać, mówić pięknie po
polsku.
Nie potrafią odmieniać wyrazów przez przypadki. Widać
też, że niektórzy nie znają znaczenia używanych słów.
W wypowiedziach niedbałość o słowo:(
To bardzo smutne:(
Zauważyłam też (jeszcze bardziej) inne zjawisko.
Zwrócił też na to uwagę w wieczornej rozmowie, pewien
poeta spoza beja.
Otóż, portal kobieta.wiersze.pl
coraz bardziej dewocieje.
Nie jestem przeciwniczką jakiejkolwiek religii.
Wychowano mnie w duchu katolickim i umiłowaniu Boga,
ale również wpojono tolerancję.
Tu zaczyna być problem z tolerancją. Ponownie muszę
powiedzieć: smutne:(
Pozdrawiam.
Muszę powiedzieć, że patrząc tak ze spokojem i bez
emocji, piszesz ostatnio coraz lepsze wiersze.
Bardzo to miło widzieć. Nie do poznania, w stosunku do
niektórych dawniejszych.
Ten jest OK, choć nie do konca się zgadzam z tym, że
Ci z krzyżykiem na piersiach nie podadzą reki. Są tacy
co podadzą.
Nie nalezy uogólniac. Rozumiem jednak, że to w
stosunku do nastrojów panujacych wsród większości
katolików w naszym kraju.
Czytałam tę 'dyskusję' pod wierszem.
Poglądy od skrajnych do wyważonych.
W sumie najbliższe mi jest stanowisko a kuku.
Pozdrawiam serdecznie i przypominam: jest lato:)
radujmy się każdą chwilą:)
Ewo
nie zadawaj idiotycznych pytań
każdy człowiek błądzi i może się mylić
ale rzecz w tym aby odnależć właściwą drogę i
cel,który jest godny człowieka sumienia
zamiast gasić pożary wywołane tu przez
niektórych,którzy podają się za niewierzących i
jeszcze są z tego dumni podsycasz tylko ogień
nienawiści tylko nie rozumiem po co i w jakim celu ?
wandaw: Jestem niewierzący, więc wiedzę masz większą.
O tym podyskutuj z Franciszkiem, bo wygląda mi że w
Twoim przekonaniu on nie wie co mówi albo Pisma
Świętego nie zna, bo jakoś nie nazwał islamistów jako
wyznawców Szatana. Zrozum, że ja tylko zadałem
pytanie. Póki co wierzę Franciszkowi.
troilus nie przeginaj albo dyskutujemy albo siebie
obrazamy ? na drugie sie nie godzę i wypraszam sobie
okej ? Ja zdania nie zmienię Owszem głodnych w dom
przyjąc nakarmić odziać ale .... i tutaj jest pies
pogrzebany ... zachować zdrowy rozsądek Jezus nie każe
mi oddawać cześc sztatanowi i słuchać innowierców
wręcz przeciwnie !!!!
Weź Pismo Święte do ręki poszukaj a znajdziesz tam
odpowiednie wskazówki to na tyle na dzisiaj Ja ciebie
nie odsyłam do Twoich przyjaciół bo to dziecinada co
robisz
Dobranoc
wandaw: Nie mam co wybaczać, każdemu się zdarza
popełniać błędy, których nawet nie zauważyłem. Zbyt
byłem pochłonięty Twoim listem.
To jest gra w pomidora. Ja swoje Ty swoje. Moje się
może nie liczyć. Ale Franciszek powiedział i to że
należy tych którzy uciekają przed śmiercią i głodem
należy przyjąć i pomóc nawet w tym by mogli kultywować
swobodnie swoją wiarę. A to co sugerujesz bym przyjął
ich pod swój dach, jest zwyczajnie głupie. Od tego
jest państwo i jego instytucje. Franciszek chyba zna
religię islamu lepiej niż ja i Ty razem wzięci. A w
ogóle jak Cię to mierzi, proponuję relaks nony, Twoja
przyjaciółka tak prosto i bezstresowo opowiada o
miętkim i purpurowym ogonie, czegóż więcej chcieć,
taka piękna poezja.
Dobranoc Wybacz literówki i błedy ale piszę
spontanicznie i jestem zmeczona a cierpię na
dysortgrafię To tyle i aż tyle
Nie nie każdy ponton Widzę ze nie ruszyłeś materiału
który zostawiłam Ci w mojej poprzedniej wypowiedzi Nie
mam zamiaru Ci wyłuszczać całosci Poznaj Ich religie i
do czego prowadzi a potem dyskutuj Ja cenię i szanuję
sobie Osobę Papieża ale zacytuję Ci słowa naszego
Papieża Św p. Jana Pawła II otwórz i
przeczytajhttp://demotywatory.pl/4554446/-Strzezcie-oj
czyzny-jak-strzegly-jej-pokolenia-ktore-przed-nami-zyl
y-strzezcie-gdy-ktos-obcy-moze-jedynie-na-nowo-nas-zni
ewolic-Ta-ziemia-droga-byla-tym-ktorzy-za-nia-oddawali
-swe-zycie
Papież Franiszek mówi ogólnikowo a kazdy wypisuje co
chce ....
My mamy obowiązek bronić naszej wiary i ojczyzny a
innym mozemy pomagać Nie garj na strunach wiary
katolickiej Ja mam sumienie zdrowe i nie ma sobie
nic do zarzucenia Przyjmij ich do domu swojego a
zobaczysz piekło Niecy rancja już płacą cenę za
głupotę swojego rzadu a przecież tam też prybyli tylko
biedni uchdxcy Co robią ich dzieci
??????????????poczytaj sobie a potem dyskutuj
wandaw: To powiedz otwarcie, że Franciszek przez 5
dni trajlował o uchodźcach. Powiedz, że prawie miliard
wyznawców islamu to mordercy. Nie ze mną dyskutuj,
tylko ze słowami Franciszka. Powiedz otwarcie, bez
kamuflażu, że każdy ponton przypływający z Afryki lub
Azji, to sami członkowie ISIS. Będzie uczciwie i po
katolicku w Twoim wydaniu. Powiedz, że słowa dekalogu
o kochaniu bliźniego to trajlowanie, bo ja mam swoje
sprawy, ogródek muszę wyplewić z chwastów, a dekalog
to bajka dla takich naiwniaków jak ja.
troilus
Czytam Twój wiersz który znowu wywołuje niezdrową
atmosferę i chora dyskusję na Beju
Nie wierzę ze tak naprawdę obchodzi ciebie los
uchodxców i słowa Papieża Franciszka
Prwada jest taka że kązdy kraj ma prawo a nawet
obowiązek chronić swoich obywateli Kazdy katolik
chrzescijanin ma obowiazek bronić swojej wiary Papież
również na to wskazuje i poleca
Tutaj widzę rozbierznosci .....
Róznica jest bardzo zasadnicza pomiedzy uchodźcami z
innych krajów a napływem wyszkolonych mężczyzn którzy
zostali wyznaczeni by wypełnic konkretne zadanie
Poczytaj sobie
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Kto-naprawde-st
oi-za-fala-migrantow-szturmujacych-Europe,wid,17860501
,wiadomosc.html?ticaid=117778&_ticrsn=3
Nikt przy zdrowych zmysłach nie podcina gałęzi na
której siedzi by tylko zadowolić czyjeś poglady Owszem
nie widze probelu by przeznaczyć pieniądze na pomoc
dla tej ludnosci mimo ze brakuje jej dla naszych
bezrobotnych i bezdomnych
Więc przestań grac na strunie miłosierdzia bo daleko
ci do tego
Dobrymi checiami wybrukowane jest piekło ....
Już wczesniej trojlowałeś pod wierszem o żekomej
modlitwie do Boga gdzie obrażano ludzi i Boga za to ze
nie wyrażają zgody na podciecie sobie gardła przez
"pseudo uchodxców którzy zamiast walczyc o swoją
ojczyznę wykorzystuja swoje dzieci i kobiety by zalac
Europę i zniszczyć poszczególne kraje To co robia jest
chore
stary: bardzo mądrze. Nasza chata z kraja.
Iluzja wiary,
iluzja zdarzeń.
Gdzie miłosierdzie?
Nie u nas stary!