FRANCISZEK

wielka niedźwidzica: Czyli prawdziwy katolik powinien
powiedzieć, niech sobie papa mówi ci chce, a ja mam tu
swój ogródek i chwasty muszę wyrwać.

troilus cóż są warte deklaracje? Życie koryguje nasze
plany
"Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, powiedz mu o swoich
planach"
Woody Allen

wielka niedźwiedzico, pewnie masz rację ale w wierszu
ukryłem przesłanie Franciszka do katolików bo tacy z
nim się spotkali. Powiedział, że wszystkim, którzy
uciekają przed głodem i śmiercią należy pomóc.
Zapewnić godne życie , pozwolić by swobodnie
pielęgnowali swoją religię. Tylko taka była intencja
moja. A że zakończyłem, że nie znajdzie się
miłosierdzie w Polsce, ? Potwierdzają to wypowiedzi
dzisiejsze. Niech wreszcie, ktoś wprost powie co o tym
myśli. Nie jak ten zakonnik, który spierniczał gdy
dziennikarz go o to zapytał.

troilus, wyluzuj, dyskusja zaraz zmieni się w
obrażanie. My nie mamy miłosierdzia dla sąsiada zza
płotu a co mówić o uchodźcach. Teoria to nie praktyka.
Z jednej strony można współczuć Bogu ducha winnym,
gościnnym muzułmanom z Maroka (jak się muszą czuć? Jak
my, gdy Niemiec mówi, że każdy Polak to złodziej)
Y drugiej strony nie mary o tym, żeby jakiś fanatyk
poderżnął gardło mojemu ulubionemu proboszczowi.
Ot co!

Mariat gra w pomidora, mowa o miłosierdziu a ona o
gwałtach. Może to jakaś podświadomość zgodna z teorią
Freuda. Cholera wie. Toś Amerykę odkrył z tym
szukaniem sprzymierzeńców jak byś był samotnym
żeglarzem. Uzurpujesz sobie prawo do pokazywania
swoich poglądów. OK nikt Ci nie zabrania. Nawet
pochwalam. Ale łaskawie pozwól innym robić to samo. Ty
masz pogląd i brak argumentów więc odbiegasz od
tematu. Jak dzisiaj pewien zakonnik, którego
dziennikarz próbował zapytać jak rozumie przesłanie
Franciszka o miłosierdziu w kontekście uchodźców. Ów
zakonnik spierniczał, że o mało co sandałów nie
zgubił. Ciebie też bym o to zapytał tylko teraz masz
na nogach laczki, to i na siedząco byś je zgubił.

Wiersz zmusza do myślenia, głębokiego myślenia! ...jak
ktoś się chce wymądrzać to zapraszam do Wielkiej
Brytanii, do Szwecji, do Francji i niech zobaczy na
własne oczy jak tzw. migranci "ciapaci" się asymilują
i jak chętnie biorą się do pracy...Jak traktują
kobiety...bydło.Byłem i widziałem.Tyle w temacie.
Mariat dla Ciebie wielki szacun :-) Trzeba pomagać
prawdziwym biedakom tam gdzie wojna-w Syrii!!!!! Świat
widzi i akceptuje mordercze naloty Rosjan na cywilów w
Syrii i na Ukrainie i bezczelne mordy Turków na
Ormianach...w 21 wieku to się dzieje!!!! Ludzie ślepi
jesteście?

Warto teraz posłuchać Niemców, co myślą o
uchodźcach...i Pani Merkel na otwarcie kraju dla tej
rzeszy ludzi....dzisiaj Kolonia przeżywała
wielotysięczny protest zwolenników i
przeciwników...pozdrawiam

mariat powiedziała prawdę, na którą jest szlaban w
mediach z uwagi na poprawność polityczną.

re:troilus - dyskusja z Tobą nie ma sensu, ponieważ
szukasz jedynie sprzymierzeńców w swoich poglądach.
Jedynie co pozostaje, to pokazywać inny niż Twój
ogląd rzeczywistości.

Brawo Ewo! Z mantra nie sposób dyskutować. To taka gra
w pomidora.

mariat, myślę, że dyskusja zmierza w złym kierunku,
zatem ją kończę. Twój argument o gwałceniu, powtarzany
jak mantra przez tych, co lubią dużo mówić o miłości
bliźniego, wzbudził we mnie taki sprzeciw, że wybieram
milczenie. I swoją niekatolicką, tylko normalną,
ludzką duszę. A "moje niebo ginie" wtedy, kiedy
słyszę takie słowa: " gwałcą, bo to u nich norma".

Ewo - nie. Jeśli masz kraj, gdzie każda grupka ma
swojego boga i swój sposób na szczęście, to pilnuje
swoich tradycji i mało ją obchodzi że ginie twoje
niebo, twoje drzewo, twój dom. A nawet język. A że
zgwałcą ci córkę - bo u nich to norma, cóż za
problem?!!! Prawda?

mariat, a ja bym powiedziała przeciwnie: trudniej
rządzić wielowarstwowymi społeczeństwami, mającymi
"wielokierunkowe cele". Dlatego trwa taka ofensywa
przeciwko.

Mógł się przykleić do Prezydenta. Tam by go też
ochronili, ale nie przed insektami multi-kulti,

Do troilus:
Prezesa nie było na ŚDM bo nie miał ochrony, wszyscy
ochroniarze byli na obstawie papieża!

Staż: Czy ja pisałem o politykach, oszczędź sobie
prawicowego wykładu. Przypomnij sobie prezesa jak bał
się wszy, pcheł i innych insektów, które uchodźcy
przyniosą. Pewnie go dlatego nie było na Dniach. Ja
pisałem o słowach papieża o konieczności niesienia im
wszelkiej możliwej pomocy i o zgrozo (nie osiwiej)
możliwości bez przeszkód kultywowania swej wiary.