Fraszka (!) cover remix
Dziś taki wiersz w ramach cyklu-książki cover remix.
"Fraszka (!) cover remix".
15.01.2018r. poniedziałek 12:41:00
Fraszka (!)*
* Utwór autorstwa Cypriana Kamila Norwida,
który właściwie nazywał się Cyprian Ksawery
Gerard Walenty Norwid. Urodził się w dniu
23 maja 1821 roku w Laskowie- Głuchach, a
zmarł w dniu 23 maja 1883 roku w Paryżu.
Był polskim poetą, prozaikiem,
dramatopisarzem, eseistą, grafikiem,
rzeźbiarzem, malarzem i filozofem. Bywa
uznawany za ostatniego z czterech
najważniejszych polskich poetów
romantycznych. Jednakże wielu historyków
uważa ten pogląd za zbytnie uroszczenie. I
zalicza jego twórczość raczej do klasycyzmu
i parnasizmu.
Ten autor znaczną cześć swego życia
spędził za granicą, głównie w Paryżu. Żył w
nędzy i utrzymywał się z prac dorywczych.
Jego twórczość jest trudna do zrozumienia,
zwłaszcza dla jemu współczesnych, dlatego
też po jego śmierci została zapomniana. On
i jego twórczość została odkryta ponownie
dopiero w okresie Młodej Polski i to
głównie za sprawą Zenona
Przesmyckiego-Miriama. A także za sprawą
Władysława Stanisława Reymonta.
Poniżej wiersz oryginalny, a poniżej
oryginału mój, moja inspirowana oryginałem
przeróbka. Mam nadzieję, że śp. Cyprian
Kamil Norwid mi wybaczy.
1
-Jeżeli ma Polska pójść nie drogą
mleczną
W cało-ludzkości gromnym huraganie,
Jeżeli ma być nie demokratyczną,
To niech pod carem na wieki zostanie!
2
Jeżeli mi Polska ma być anarchiczną,
Lub socjalizmu rozwinąć pytanie,
To już ja wolę tę panslawistyczną,
Co pod Moskalem na wieki zostanie!
3
Tu oba dłońmi uderza w kolana,
Aż się poruszył stół, za stołem ściana,
Aż się oberwał z gwoździem krzyz gipsowy
I padł, jak śniegu garść...
... Koniec rozmowy.
Moja wersja
1
-Jeżeli ma Miłość pójdzie nie drogą
szczerości
To w całej- ludzkości zostanę
zniesławiony,
Jeżeli nie dogadamy się tak
demokratycznie
To zgodzę się być Twym ukochana
poddanym.
2
Jeżeli mi Miłość ma być anarchią,
Lub dziwnie zadawać pytania,
To ja już wolę wzniosłą namiętność,
Która niech między nami na zawsze
pozostanie.
3
Ja dłońmi klaszczę z radości i masuję Ci
kolana,
Niech się porusza (...) nami
I niech się zrywa (...)
A (...) otuleni snem.
...To nie koniec naszej Miłości.
(W 3 części fragmentów nie zamieściłem, bo
nie chcę, by budziła jakiekolwiek
niepotrzebne skojarzenia).
Serdecznie dziękuje i zapraszam ponownie, myślę, że warto :)
Komentarze (10)
to niech się porusza a ja obudzę się zadowolony z rana
...dobranoc ...
Witaj,
a to ci dopiero historia...
Wiadomości, twórczość własna na tle Mistrza i miłość,
która zapowiada się 'czysta'.
Brawa AMORZE za skupienie.
Dziękuję za pamięć i uroczy komentarz.
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Amorku w 11 wersie od góry masz literówkę.Chyba miało
być"uproszczony" ciekawy tekst,pozdrawiam :)
Brawo Amorku !! :)
Amorku zaskoczyłeś :)super:)pozdrawiam cieplutko:)
A też dołączę do Halinki
Pozdrawiam Amorku:-)
Świat jest tak piękny i tyle do odkrycia.
Najlepszy jest własny punkt patrzenia na sprawę!
:)
Pozdrawiam!
Ukłony!
Podpisuję pod komentarzem Haliny. Całkowite
zaskoczenie. Oczywiście pozytywne. Super. Wielki
szacunek. Pozdrawiam
Potrafisz zaskoczyć...wszak wiadomo Norwid to "trudny"
temat i spirometria wiadomości...umiejętnie i zgodnie
z norwidowskim duchem Twoja wersja...pozdrawiam
serdecznie
sam powinieneś stwierdzić prywatę jaką uprawiasz
wiersz poważny o ojczyźnie do własnych potrzeb
przerabiaż toż to wielu powie profanacja oczywiście
można tak i to twoja racja, lecz wolę Norwida