@Fraszki nałogowe (sieciowe) 1
Dlaczego nazwy substancji uzależniających są w większości rodzaju żeńskiego...?
1. Na KochaInę
wciąż mi za mało
hołdów
zapewnień
bo tylko wtedy
czuję się pewnie
gdy mówią
"kocham"
Czuję, że jestem.
2. Na HeroInkę
awatarem (się) przegina
zmysłowym jak wagina
choć już dawno przekroczyła
barierę wdzięku
bidna
3. Na KoffAnkę
byle jak byle z kim
kawę na ławę:
/koffam!/
byle był
4. Nick: Otyna
"Żyję, bo piszę!"
/świata nie widzi/
"Piszę - nie zniknę!"
...zginęła, w sieci.
Komentarze (29)
Jovisiu, Bodziu, Joasiu, Bartuń - bardzo Wam dziękuję!
Miłej niedzieli :-)
Doskonałe, nietuzinkowe :)))
A zostało jeszcze tyle "zacnych" pań do
obsmarowania... ;-)
Pozdrawiam ciepło, Moniś :)
Super, bardzo fajne fraszki, oryginalne.
Pozdrawiam serdecznie :)
Mysle, ze blyskotliwosci
kazdy Ci (chyba) zazdrosci. +++
Serdecznosci. :)
Świetnie i bardzo oryginalnie :) Pozdrawiam z
uśmiechem i podobaniem
Serdecznie dziękuję za komentarze:)
Miłego weekendu!:-)
Nie wszystkie nazwy substancji uzależniających są
rodzaju żeńskiego, może nawet większość reprezentuje
rodzaj męski i nijaki. Nie zmienia to jednak mojego
głosu "za". Sam piszę wiele fraszek (polecam:
www.sturecki.pl).
Oryginalne i dowcipne fraszki. Czytałam z
przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie:)
Błyskotliwie. Miłego wieczoru jazkółko:)
Super:)
Pomysl i wykonanie rewelka :)
Świetny pomysł i wykonanie!
I`M_fetamina
Bo tylko wtedy
w euforię wpada,
kiedy się o niej
z zachwytem gada!
Pozdrawiam Moniu :)
Fajne i faktycznie pomysłowe. Pozdrawiam.
Świetnie. Pomysłowo.