Fraszki V - różne
Dziś fraszkowo wesoło i refleksyjnie.
Niewyspana żona.
Całą noc nie spała
czekała na niego
a on miał to w d...e
balował z kolegą
Bączek
Poszła na zielone łączki
gdzie latały bączki
rozbolał ją brzuszek
wiec nie wytrzymała
bączki też puszczała
Kawaler
Gdy był kawalerem
cieszył się wolnością
a kiedy tylko mógł
też wolną miłością
Obskubany
Gdy był kawalerem
to fruwał jak jaskółka
kiedy się ożenił
żona wyskubała mu piórka
Kotki
kobiety też są jak kotki
bo gdy narozrabiają
to się do pana łaszą
i czule przepraszają
Komentarze (35)
:)) fajne :)
balował z kolegą / dla zachowania rytmu:)
Super fraszki, bardzo się uśmiechnęłam. Dziękuje, za
uśmiech :) Pozdrawiam.
Super
he he he Grażyno TY skarbnico humoru...super:)