Furtka..
Wybacz mi chwile słabości wszelkiej popatrz
choć raz ze zmiłowaniem wysuń rękę i wręcz
naklejkę kolejną szansę ostatnią dałem
Nie pobierałem brak tu zakłamania raczej
wyznanie proste i szczere co do kredytów
tych zaufania wszystkie rozkradli inni w
cholerę
Brali jak leci nic się nie czaili w dzień
biały jak i w noc czarną potem zaparcie
jednym głosem mówili panie daj spokój tu
wszyscy kradną
To nie PGR to jest moja dusza was może
szaber pozbawił cech ludzkich bo jeśli jest
w tej duszy furtka..Pilnujcie jej to nic
was nie ruszy
Komentarze (1)
Ciekawa refleksja.