Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

gangrena

pamiętam to zimne spojrzenie
w kolorze spranego błękitu
słowa ubrane w czapki
biegały mi po głowie

karzeł obraził się i odszedł
opustoszały myśli
z twarzy spłynęła oczywistość
rodząc kałuże drwin

nie do śmiechu bywalcom szczęścia
świat w biskupim odcieniu
nie ma łez nie ma tła
ale próbuję malować

to jest jak twój poranny uśmiech
w lekko niedogotowanej kuchni
obrany z uczuć podgrzany
bez pieprzenia

autor

marekg

Dodano: 2019-05-19 19:21:27
Ten wiersz przeczytano 845 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Bez rymów Klimat Obojętny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

anna anna

zimne spojrzenie sprowadza na ziemię.

mariat mariat

"w lekko niedogotowanej kuchni"
wolałabym = w lekko niedogotowanej strawie, bowiem jak
się kuchnię uwarzy, to pokój temu domowi nikt już nie
powie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »