Gasnąca Gwiazda
Monice G.
Dnie i noce marzyłem ujrzeć twój blask
teraz poprostu gaśniesz ,
tak nagle z oczu cię straciłem
wszystko potoczyło się na wspak
Późno w nocy myślałem dlaczego to
popsułem
dlaczego mój jedyny błąd
potrafił przygasić twój niepowtarzalny
blask
Dalej wszystko spadło na łeb na szyję
nie było już cię na bezchmurnym nocnym
niebie
ja błądziłem wciąż nadzieji wzrokiem
szukałem w tysiącach gwiazd tylko ciebie
Każdej nocy wracam na gwieżdziste niebo
pełen wiary twego przebaczenia
szukam światła twej gwiazdy dla mroku swych
myśli ,
wciąż śnię o losie przeznacznenia...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.