Gdy...
Najbardziej boli, gdy po cichu boli.
Gdy każdą łzę z oczu spływającą ważysz.
Gdy nie ma blisko nikogo kogo zaufaniem
darzysz.
Gdy cierpienie zamknięte w czterech
ścianach duszy.
Gdy kajdan strachu kłucie serca głuszy.
Gdy niemy krzyk ciśnie się na usta.
Gdy przyjaciół widownia kompletnie
pusta.
Gdy kęs tęsknoty przez gardło
przełykasz.
Gdy niszczysz co masz najcenniejsze jak
tylko dotykasz.
Gdy krzyżem twoim jest twoje życie.
Gdy kochasz najmocniej, a musisz skrycie.
Komentarze (1)
A gdy..."byś tak opuścił to"GDY" wystarczy raz!
Przekaz na plus. Podoba mi się mądrość treści...